Meklemburgia-Pomorze Przednie. Połów dnia

Kulinaria Meklemburgii-Pomorza Przedniego są tak różnorodne, jak sam kraj związkowy.

Do regionalnych specjalności należą dziczyzna, rokitnik i oczywiście ryby. Dzięki dostępowi do 2000 km linii brzegowej i licznych słodkowodnych jezior region oferuje jedne z najlepszych w Niemczech owoców morza, a także świeżego halibuta, śledzia, dorsza, węgorza, szczupaka, sandacza, karpia czy sieję. Typowe desery przyrządza się tu z lokalnego rabarbaru, jabłek i śliwek.

W poszukiwaniu najlepszych smaków warto odwiedzić urokliwe wioski rybackie i tradycyjne porty, takie jak Freest, Greifswald-Wiek, Lassan czy Mönkebude. W wielu miejscach, bezpośrednio w porcie, można kupić tzw. połów dnia, a więc np. lokalnego morszczuka czy świeżą flądrę.

Region słynie też z piw. Ponad 700-letnie tradycje browarniczej Hanzy wskrzeszają dziś małe browary, które można zwiedzać. Jest ich już 24, a produkują ponad 100 rodzajów piw. Na degustację warto wybrać się do Stralsundu, Rostocku czy Lübz.

Brema. W stolicy kawy i wina

Brema to miasto kawy. Tu w 1906 roku powstała pierwsza fabryka kawy w Europie – Kaffee HAG. Dziś działa tu wiele palarni, stąd pochodzą też najpopularniejsi producenci, m.in. Lloyd czy Jacobs.

A jeśli już o kawie mowa, to z filiżanką czarnego trunku doskonale komponują się Schnoorkuller, czyli kulki z bezy wypełnione nugatem, oblane mleczną czekoladą i posypane prażonymi orzechami. Ich nazwa pochodzi od najstarszej dzielnicy Bremy – Schnoor.

Jeszcze więcej słodkości można znaleźć w – położonym w samym sercu miasta – Bremen Bonbon Manufaktur. W tym oryginalnym sklepie warto sięgnąć po Schwarzer Roland, Digge Mülch czy Quarkbüdel. Przez witrynę można też podejrzeć, jak pracują twórcy słodyczy.

Specjały lokalnej kuchni serwuje z kolei restauracja Bremen Ratskeller, od 600 lat przyjmująca gości w zabytkowych piwnicach ratusza. W tutejszym menu znajdziemy aż 650 niemieckich win. W Ratskeller przechowywane jest najstarsze niemieckie wino beczkowe – Rüdesheim z 1653 roku.

Hamburg. Raj dla miłośników kawy

Ci, którzy lubią smak "brązowego złota", koniecznie muszą odwiedzić Hamburg, międzynarodowe centrum producentów kawy. Tu swoją siedzibę oraz sieć sklepów ma m.in. Tchibo. Tu też znajduje się mnóstwo palarni oraz specjalistycznych kawiarni serwujących ten najpopularniejszy napój w Niemczech.

W przeszłości kawę przechowywano i przetwarzano w dzielnicy Speicherstadt, największym na świecie kompleksie powiązanych ze sobą magazynów zbudowanych w wilhelmińskim gotyku ceglanym. Miasto Spichlerzy (Speicherstadt) wpisane jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

W tej dzielnicy kaw z najróżniejszych krajów, w tym najrzadszych na świecie gatunków, spróbujemy m.in. w Speicherstadt Kaffeerösterei. Warto też odwiedzić Kaffeemuseum Burg, które zdradza ciekawe fakty dotyczące uprawy i handlu oraz przetwarzania ziaren.

Lubeka. Smak marcepanu

Będąc w Lubece, nie da się ignorować regionalnych smaków. Liczne restauracje i kawiarnie znajdziemy na ulicach Starego Miasta, m.in. Fleischhauerstraße. Dzień warto tu rozpocząć od smacznego śniadania lub brunchu, a między posiłkami zajrzeć na odnowiony Drehbrückenplatz tuż przy rzece Trave, gdzie można spróbować pysznych kanapek z rybą.

W jednym z zabytkowych budynków przy wspomnianej już Fleischhauerstraße, gdzie siada się przy ustawionych wzdłuż ulicy barowych stolikach, robi zakupy w rodzinnych butikach oraz po prostu cieszy się życiem, mieści się cukiernia Uter. W industrialnym wnętrzu znajdziemy ciasta i tarty oraz dania śniadaniowe i lunchowe (również w opcji na wynos i w wersjach wegańskich).

Zamawiając w Lubece kawę, nie można sobie odmówić oryginalnego lubeckiego ciasta marcepanowego. Bo Lubeka to miasto, nad którym unosi się zapach prażonych migdałów i cukru. Marcepanowych specjalności spróbujemy m.in. w kawiarni Niederegger.

Dolna Saksonia. Tu powstał koźlak

Z wielowiekowej tradycji warzenia piwa słynie również Einbeck, dawne hanzeatyckie miasto położone w Dolnej Saksonii, gdzie od XIII w. warzono mocne piwo Starkbier. W Einbeck powstał słynny i ceniony na całym świecie bock, w Polsce szczerzej znany jako koźlak. Co ciekawe, do warzenia Ainpöckisch piwowarzy z Einbeck po raz pierwszy użyli chmielu, co umożliwiło eksport piwa do wielu krajów Europy. W XVII wieku w mieście istniały aż 742 warzelnie.

Piwne dziedzictwo kontynuuje dziś browar Einbecker Brauhaus AG. Warto wybrać się na wycieczkę po browarze i zobaczyć, jak warzy się piwa według tradycyjnych receptur. W tutejszej piwnicy można się wygodnie rozsiąść na beczkach i spróbować piwnych specjałów.

W Einbeck od lat z lokalnie dostępnych składników produkowane są także najróżniejsze rodzaje musztardy.

Szlezwik-Holsztyn. Ryby, rum i piwo

Odwiedzając Szlezwik-Holsztyn, nie można sobie odmówić piw o charakterystycznym ziołowym smaku.Typowe piwa regionalne znajdziemy w wielu miastach najbardziej na północ wysuniętego landu Niemiec, np. we Flensburgu.

Flensburg to także niemiecka stolica rumu. W XIII wieku miasto było jednym z najważniejszych portów handlowych oraz punktem przeładunkowym tego trunku. Destylowany na Karaibach rum do dziś jest we Flensburgu mieszany i uszlachetniany. W latach świetności w mieście funkcjonowało 200 "domów z rumem". Dziś warto wstąpić do Rumhaus Johannsen oraz Wein & Rumhaus Braasch.

Możecie się zdziwić, że tak daleko na północy uprawia się też winorośl. Lampki miejscowego wina naprawdę warto spróbować! Te podawane są m.in. na wyspach Sylt i Föhr oraz na lądzie, w Szwajcarii Holsztyńskiej.

W menu tego regionu nie brakuje ryb: wędzonych (np. szproty kilońskie), smażonych, grillowanych czy gotowanych na parze. Specjalnością jest łosoś bałtycki. Szlezwik-Holsztyn to także kraina serów, które produkuje się tu od XVI wieku.

Więcej informacji o atrakcjach turystycznych tego regionu znajdziesz tutaj.