Spacerem po dnie morza. Ścieżką rowerową przez Szlezwik-Holsztyn
Szlezwik-Holsztyn obfituje w zatoki, klify, jeziora polodowcowe i niewielkie wzniesienia. Unikatową cechą landu jest też to, że ma dostęp do dwóch mórz (Bałtyckiego i Północnego), których wybrzeża mają zupełnie inny charakter. Na terenie landu znajdują się liczne rezerwaty i parki narodowe, miasta słyną natomiast z żeglarskiej atmosfery i wspaniałej architektury. Stolicą landu Szlezwik-Holsztyn jest miasto Kilonia – jeden z największych portów na Bałtyku i w Niemczech. Drugi co do wielkości ośrodek to Lubeka z zachwycającą zabytkową starówką, wpisaną na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Pomiędzy wszystkimi atrakcjami wije się rozbudowana sieć ścieżek rowerowych.
A to ciekawe...
Morze Wattowe to morze tylko z nazwy. W rzeczywistości to unikatowy na skalę światową płaski teren wodno-błotny. / Fot. David Burghardt
1. Z Husum do Sankt Peter Ording
- Długość trasy: ok. 39 km
- Przystanki: Muzeum Podróży Morskich w Husum – Sankt Peter Ording
Husum to kameralne miasteczko leżące na wybrzeżu Morza Północnego. Znajduje się tu niewielki rynek otoczony ładnie odnowionymi domami, kilka wąskich, urokliwych uliczek, port i Muzeum Podróży Morskich. Największą atrakcję miasta stanowi jednak to, że mieści się ono tuż przy Morzu Wattowym, położonym pomiędzy kontynentem a łańcuchem Wysp Fryzyjskich.
Nazwa "morze" może być nieco myląca – tak naprawdę to unikatowy na skalę światową płaski teren wodno-błotny. Nie można tu pływać, prawdziwą atrakcją jest za to brodzenie po morskim dnie, odsłanianym w cyklu przypływów i odpływów. Najlepiej oczywiście podziwiać Morze Wattowe z bliska, boso, koniecznie pilnując godziny przypływu. Błotnisty grunt za chwilę może bowiem znaleźć się pod wodą. Obszar odsłonięty po odpływach ma w niektórych miejscach nawet kilka kilometrów szerokości. Teren ten, dzięki swojej bioróżnorodności, został objęty ochroną i wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Na desce
W kraju związkowym Szlezwik-Holsztyn nie sposób się nudzić. Liczne jeziora zachęcają do uprawiania sportów wodnych, wśród których szczególnie modna w ostatnim czasie jest deska SUP. / Fot. www.ostsee-schleswig-holstein.de / Oliver Franke
I na rowerze
Kilometry pięknych i doskonale przygotowanych tras wzdłuż linii brzegowej i wokół jezior – tak najkrócej można zachęcić cyklistów do odwiedzin w tym wyjątkowym regionie. / Fot. www.ostsee-schleswig-holstein.de / Oliver Franke
Z Husum warto wybrać się rowerem do Sankt Peter Ording. Trasa liczy ok. 40 km, a jej pokonanie zajmuje mniej więcej 2 godz. W tym popularnym nadmorskim kurorcie także można podziwiać niekończące się plaże nad Morzem Wattowym. Miejscowość pełni rolę uzdrowiska – znajdują się tu złoża siarki. Poza plażą w Sankt Peter Ording warto zobaczyć także latarnię morską St. Peter-Böhl oraz wybrać się do Muzeum Bursztynu Morza Północnego.
Jeśli masz nieco więcej czasu, nic nie stoi na przeszkodzie, by kontynuować wycieczkę. Dobrym pomysłem jest przenocowanie w Sankt Peter Ording, a rano wyruszenie rowerami do oddalonego o 35 km Büsum, które wyróżnia się piękną laguną. Nawet podczas brzydkiej pogody można tu pluskać się w wodzie, niedawno otwarto bowiem w Büsum nowoczesny basen ze sztuczną falą i zjeżdżalnią o długości 110 m.
2. Z Flensburga do Glücksburga
- Długość trasy: ok. 11 km
- Przystanki: Kościół św. Mikołaja we Flensburgu – Zamek w Glücksburgu
Wartym odwiedzenia miejscem jest także Flensburg – trzecie co do wielkości miasto w kraju związkowym. Jeszcze nieco ponad 100 lat temu należało do Danii, jednak po 1920 r. na mocy referendum przeprowadzonego wśród mieszkańców stało się częścią Niemiec. Miasto znajduje się nad brzegiem głębokiej bałtyckiej zatoki Flensburger Förde, nic więc dziwnego, że jednym z ulubionych miejsc rekreacyjnych mieszkańców i turystów jest szeroka plaża. We Flensburgu czeka nas jednak o wiele więcej atrakcji.
Jednym z najbardziej charakterystycznych obiektów w mieście jest kościół św. Mikołaja z 90-metrową gotycką wieżą. Świątynia robi wrażenie z zewnątrz, ale warto zajrzeć także do jej wnętrza, by zobaczyć monumentalne, późnorenesansowe organy będące dziełem wybitnego niderlandzkiego artysty Nicolasa Maassa. Trudno pominąć też Nordertor, czyli XVI-wieczną bramę miejską, która dziś stanowi jeden z symboli miasta (widnieje na większości pocztówek i pamiątkowych magnesach), czy słynny posąg lwa z Idstedt, pierwotnie upamiętniającego wielką bitwę, a obecnie postrzeganego jako symbol przyjaźni niemiecko-duńskiej. We Flensburgu działa ponadto kilka godnych uwagi muzeów: Naturwissenschaftliches Museum (Muzeum Historii Naturalnej), Schifffahrtsmuseum (ekspozycja obejmuje dawne łodzie i ekwipunek marynarzy) czy Braasch Rum Factory Museum (poświęcone produkcji i spożywaniu rumu).
Spacer po Flensburgu Flensburg, położony nad brzegiem głębokiej bałtyckiej zatoki Flensburger Förde, to miasto pełne urokliwych uliczek i zaułków. Nie brakuje tu także zabytków i ciekawych muzeów. / Fot. sh-tourismus.de
Szczęśliwy zamek Zaledwie 10 km od Flensburga leży Glücksburg, nad którym góruje XVI-wieczny zamek. Obecnie znajduje się w nim muzeum, które warto odwiedzić. / Fot. Beate Zöllner
Niekończące się plaża W popularnym nadmorskim kurorcie Sankt Peter Ording warto przespacerować się plażą nad Morzem Wattowym i głęboko odetchnąć – miejscowość pełni rolę uzdrowiska. / Fot. Sascha Egerland
Laguna jak z bajki Z Sankt Peter Ording warto pojechać do oddalonego o 35 km Büsum i odpocząć na pięknej plaży. Tu na pewno zbierzecie siły przed kolejną wyprawą. W końcu w tym regionie miejsc wartych zobaczenia nie brakuje. / Fot. TMS Büsum GmbH
Punkt wypadowy: Plön Z Plön każdego dnia można wyruszyć rowerem nad inne jezioro. Podróżując wokół Großer Plöner See, zatrzymajcie się przy zamku w Plön, jednym z największych w tym kraju związkowym. / Fot. sh-tourismus.de
Smaki północy Wypoczywając w kraju związkowym Szlezwik-Holsztyn, koniecznie trzeba sięgnąć po to, co tutejsza kuchnia ma najlepszego, a mianowicie świeże ryby, także serwowane wprost z kutra, i owoce morza. / Fot. CC0
Czy wiesz, że...?
Pokaźną kolekcję rumu można odkryć w Braasch Rum Factory Museum we Flensburgu. / Fot. sh-tourismus.deTylko 10 km od Flensburga znajduje się kolejne warte odwiedzenia miasto – Glücksburg. Prowadząca do niego trasa jest bardzo przyjemna, wiedzie bowiem wzdłuż morskiego brzegu, a miejscami bardzo się do niego zbliża. Po drodze mija się kilka malowniczych jezior.
Glücksburg słynie z górującego nad miastem XVI-wiecznego zamku, który dał nazwę miejscowości. Glücksburg oznacza "szczęśliwy zamek" i pochodzi od motta księcia Jana Młodszego, dla którego została wzniesiona budowla: "Bóg daje szczęście wraz z pokojem". Zamek przez długi czas był siedzibą rodu Szlezwik-Holsztyn-Sonderburg-Glücksburg, obecnie pełni funkcję muzeum.
3. Plön i okolice
- Długość trasy: ok. 40 km
- Przystanki: wokół jeziora Großer Plöner See: Plön stacja kolejowa – Bosau Badestelle – Inseln im Großen Plöner See – zamek w Plön – Plön stacja kolejowa
Szlezwik-Holsztyn to raj dla miłośników sportów wodnych. W Szwajcarii Holsztyńskiej i regionie Lauenburg nie brakuje jezior, które można przemierzać kajakiem, na desce surfingowej lub desce SUP. Idealnym punktem wypadowym, zarówno dla osób, które planują oddać się wodnemu szaleństwu, jak i dla tych, które chcą po prostu podziwiać jeziora z roweru – jest miasto Plön.
Miejscowość ta jest dosłownie otoczona przez jeziora, z których największe to Großer Plöner See. Malownicze położenie sprawia, że aż chce się przemierzyć okolicę na rowerze – każde jezioro z osobna. Ukształtowanie terenu pozwala na planowanie wycieczek różnej długości. W przerwie od jazdy i podziwiania krajobrazu można też zajrzeć do położonego na wzgórzu zamku. Obiekt tylko w ograniczonym stopniu jest udostępniony do zwiedzania, ponieważ mieści się w nim centrum szkoleniowe dla optyków.
Fot. główna: sh-tourismus.de MOCANOX
Fot. na infografice: AdobeStock